Zgodnie z raportem Chatham House z 2018 roku, na świecie produkuje się rocznie ponad 4 miliardy ton cementu. Jak mówią specjaliści, to jest równe około ośmiu procentom globalnej emisji CO2. Z tego powodu rozpoczęły się prace nad stworzeniem alternatywy dla betonu, którego produkcja nie byłaby tak szkodliwa dla środowiska.

 

 

Istnieje już parę projektów badawczych. Jeden z nich prowadzi australijska firma Boral, specjalizująca się w produkcji materiałów budowlanych, wraz z Uniwersytetem Technologicznym w Sydney. Wspólnie starają się stworzyć "nowoczesne, interesujące i odnawialne materiały budowlane", zgodnie z artykułem opublikowanym na CNBC. Przykładem są cegły produkowane w 60% z odpadów, do wykorzystania we wnętrzach i na zewnątrz.

 

k briq

Tymczasem, w Wielkiej Brytanii firma DB Group opracowała Cemfree - produkt opisywany jako alternatywa dla betonu "całkowicie pozbawiona cementu". Cemfree był już używany w dużych projektach budowlanych, na przykład na jednym z odcinków M25 (jednej z większych autostrad w Wielkiej Brytanii).

 

 

Jeszcze jednym przykładem rozwijającej się "zielonej" technologii materiałów budowlanych jest k-briq - wykonany w 90% z odpadów podlegających recyklingowi. Za jego wynalezienie odpowiada Uniwersytet Heriot-Watta w Edynburgu.

 

 

Niezależnie od tego, o którym z powyższych produktów mowa i do czego będzie wykorzystywany, naukowcy są zgodni: czas eksploatacji naturalnych surowców powinien się skończyć. Przyszła pora na odnawialne wykorzystanie tego, co już mamy.

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL