Maszyny na zielonym dywanie

 

Podczas Dni Klienta LiuGong w Stalowej Woli przedstawiciele firmy zaprezentowali nie tylko nowe elektryczne maszyny, ale również Europejskie Centrum Dystrybucji Części, Censtrum Serwisowe i Szkoleniowe Techniczne, a także rozwiązania związane z ładowaniem maszyn i kompleksowe programy wsparcia. Goście kompleksu zlokalizowanego we wschodniej Polsce mieli też okazję zobaczyć prezentację maszyn elektrycznych w porównaniu z wersjami spalinowymi. Spotkanie odbywało się pod hasłem "Pozytywnie naładowani".

 

Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji nowych modeli maszyn BEV: minikoparki 9027FE, ładowarek 820TE i 856TE, a także koparki 922FE. Wszystkie maszyny, które pojawiły się na zielonym dywanie są wyposażone w pakiety baterii pozwalające na autonomię w pracy przez całą zmianę.

Od 20 lat LiuGong pracuje niestuddzenie by stworzyć produkty na rynek europejski wraz z silną siecią dystrybucyjną. Nasz cel jest jasny: chcemy znaleźć się wśród czołowych 10 producentów maszyn w Europie, ale chcemy też być numerem jeden pod względem maszyn akumulatorowych. Zmieniamy zasady gry nie przypadkowo, ale przez uważne, przemyślane i trwałe podejście, spełniające wymagania klientów. W ciągu 10 lat opracowywania elektrycznych maszyn stworzyliśmy 12 linii produktowych zawierających 40 modeli. Słuchamy klientów, inwestujemy w ich przyszłość - mówił przedstawiciel LiuGong podczas wstępnej prezentacji - Już dziś te maszyny sprawdzają się w szeregu wymagających zastosowań takich jak tunelowanie, transport, wydobycie.

 

Centrum w Stalowej Woli wraz z magazynem części o powierzchni 20 000 metrów kwadratowych ma zapewnić klientom wysokiej jakości wsparcie.

 

IMG202407100945039027FE minikoparka opracowana na europejski rynek, z naciskiem na produktywność, bezpieczeństwo i trwałość. 2,5 tonowa koparka jest liderem w swojej klasie, była opracowana, zaprojektowana i testowana z europejskimi operatorami. Linie hydrauliki Hi flow, Lo flow i rotacyjna są w standardzie. Silnik elektryczny ma moc 16,5 kW. Kluczowa różnica między tym modelem a wersją spalinową to 50% mniejsze koszta utrzymania. To maszyna o zerowym obrysie nadwozia. Można zainstalować dodatkową przeciwwagę. Widoczność na lewo dla operatora, to bardzo ważna rzecz. Bateie 20,6 kW w układzie o napięciu 48 V to unikatowe rozwiązanie zastosowane w tym modelu. Testy w warunkach pracy miejskiej wykazały 4-6 godzin pracy na ładowaniu.

 

IMG20240710095408

Ładowarka 820TE to pierwsza wśród modeli elektrycznych LiuGong ważąca 6300 kilogramów, zajmująca miejsce w klasie maszyn o mocy 80-100 koni mechanicznych. Ramię ładowarki Z-bar charakteryzujące się dużą siłą odspajania na poziomie gruntu. Ma też szybkozłącze na wyposażeniu standardowym. Model ma opcję instalacji linii hydraulicznej stałego przepływu rzędu 100 litrów na minutę. Przegub wygina się o 38 stopni w poziomie i do 12 stopni oscylacji. Maszyna posiada najnowszą kabinę serii T, bardzo przestronną i oferującą doskonałą widoczność. Baterie 310 V, 70,5 kW pozwalają na pracę od 5 do 7 godzin pracy na jednym ładowaniu.

 

 

 

Kolejną zaprezentowaną maszyną była ładowarka 856HE. Marka LiuGong sprzedała już w Chinach 3500 jednostek tego modelu, maszyny te przepracowały już po niemal 15 tysięcy godzin. Ładowarka ma 21 ton masy własnej, a ramię ładowarki posiada konstrukcję Z-bar. Można zainstalować szybkozłącze. Maszynę opracowano jako konkurencję dla modeli Volvo L110 lub CAT 150. 856HE ma bogate opcje dodatkowych linii hydraulicznych, do 4 linii. Tu też przegub pozwala na wychylenie o 38 stopni. Baterie działają w układzie pod napięciem 680 V, mają pojemność 423 kW. W kabinie znajdziemy interaktywny ekran pozwalający operatorowi kontrolować kluczowe parametry maszyny.

 

IMG20240710110845

Koparka 922FE to maszyna o wysokiej specyfikacji podstawowej, z liniami hydrauliki Hi flow i Lo flow oraz szybkozłączem. Jest też opcja podnoszonej lub pochylanej kabiny na potrzeby pracy przy wyburzeniach czy przeladunku złomu. Silnik generuje 165 kW mocy, to 42% wzrostu w stosunku do wersji z dieslem. Operatorzy docenią natychmiastowo dostępną moc. Baterie montowane w tym modelu są takie same jak w ładowarce 856HE, ale tu pozwalają na 8 - 10 godzin pracy w normalnych warunkach. Pakiety baterii były intensywnie testowane pod względem odporności na przebicia, przegrzanie, odporność na ogień. Komponenty elektryczne mają 5 letnią gwarancję. Ładowanie: 40 kW ładowarka ładuje w 10 godzin, więc można to zrobić w nocy. Ale jeśli jest potrzeba to można szybciej, do 150 kW na godzinę, więc do pełna w około 3 godziny. Koszt serwisowania i utrzymania zredukowany o 65% w stosunku do modeli spalinowych.

 

 

 

IMG20240710104515

Po prezentacji maszyn, przedstawiciele LiuGong w Stalowej Woli zaprezentowali zebranym przestrzeń szkoleniową. Obsługa, serwis i utrzymanie maszyn elektrycznych z systemami pracującymi pod wysokim napięciem wymaga specjalistycznej wiedzy i zachowania zasad bezpieczeństwa, które nie były konieczne w przypadku modeli spalinowych. Dlatego LiuGong prowadzi szkolenia pracowników w tym zakresie, a do placówki w Stalowej Woli zapraszany jest także personel z innych części Europy. Zwiedzający mogli między innymi zobaczyć środki ochrony osobistej - specjalne gumowe rękawice i izolujące obuwie, a także tablice szkoleniowe prezentujące działanie układów elektrycznych poszczególnych rodzajów maszyn elektrycznych.

 

Sporo czasu poświęcono też możliwościom ładowania maszyn akumulatorowych. Zaprezentowano przykładowe modele ładowarek Kempower i Ekoenergetyka, które są rekomendowane do użytku z maszynami LiuGong. Personel LiuGong zaznaczał, że dobór odpowidniego rozwiązania do ładowania maszyn jest bardzo istotny dla jej prawidłowego funkcjonowania. Jednocześnie, współczesne ładowarki są połączone zdalnie z centralą producenta, a dział serwisowy jest w stanie rozwiązywać wiele problemów zdalnie, łącznie z wykrywaniem kłopotów z źródłem energii u klienta.

 

Spotkanie w Stalowej Woli zakończyło się dynamiczną prezentacją elektrycznych modeli na placu manewrowym, gdzie koparka 922FE zmierzyła się ze swoim spalinowym odpowiednikiem w konkurencji na prędkość kopania. Wersja elektryczna okazała się szybsza od "tradycyjnej". Następnie wykop został zasypany, a zebrani operatorzy mieli okazję przetestować maszyny samodzielnie.

 

IMG20240710143045

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL