Coraz częściej wśród przedsiębiorców pojawia się temat wynajmu maszyn. Taka forma działalności ma wiele dobrych stron, wśród których najistotniejsze jest zapewnienie sobie dochodu z koparki, ładowarki czy właściwie dowolnego budowlanego sprzętu, który inaczej mógłby po prostu stać odłogiem.
W pierwszym tegorocznym numerze Robocze News opublikowany był artykuł na temat przedsiębiorcy, pana Sławomira Czachora, który wspominał, że w przyszłości planuje zakup maszyny z myślą właśnie o jej wynajmowaniu. W kolejnym, najświeższym numerze czasopisma, do tekstu odniósł się autor cyklu artykułów o tematyce prawnej, wspólnik w Kancelarii Jaskot, Bąk, Łukasz Bąk.
"Zacząłbym od przygotowania krótkiego wzoru umowy, który będzie wykorzystywany do współpracy z każdym kolejnym najemcą. Chodzi o to, aby najem był ustandaryzowany, miał formę formularza i zawsze sprowadzał się do uzgodnienia tych samym, korzystnych dla właściciela koparki reguł. Oczywiście dokument będzie zawierał puste miejsca do uzupełnienia danych najemcy (do wnikliwego sprawdzenia np. z dowodem osobistym z uwagi na dużą wartość sprzętu), uzgodnionej stawki, okresu najmu i innych kwestii, które będą szczególne w danym przypadku. Reszta powinna sprowadzać się do akceptacji przez najemcę z góry ustalonych zapisów.
Jeżeli Pan Sławomir ma zamiar sfinansować zakup koparki na wynajem z pomocą leasingodawcy, powinien dokładnie poznać regulamin takiej firmy. Może się bowiem okazać, iż umowa wyklucza komercyjne udostępnianie przedmiotu leasingu osobom trzecim. W takim przypadku włączenie się firmy finansującej trzeba będzie poprzedzić szczegółowymi uzgodnieniami lub znaleźć inny sposób na zdobycie pieniędzy. Podobna refleksja dotyczy ubezpieczenia AC maszyny. Jeżeli sprzęt będzie finansowany przez leasing, z pewnością polisa stanie się obowiązkiem. W tym momencie trzeba będzie zwrócić uwagę, jak ubezpieczyciel podchodzi do likwidacji szkód w sytuacji, w której maszyna jest odpłatnie udostępniana innej osobie. W ogólnych warunkach ubezpieczenia mogą pojawić się jakieś ograniczenia i klauzule wyłączające. Zostając w temacie ubezpieczeń, przy okazji sprawdziłbym czy firmowa polisa OC Pana Sławomira (jeżeli ją posiada) będzie obejmowała omawianą przez nas działalność. Może warto także od tej strony zabezpieczyć się przed ewentualnymi szkodami spowodowanymi na skutek najmu. Takiego ubezpieczenia wymagałbym na pewno od firmy, która będzie użytkowała sprzęt. Powinna zadeklarować, że posiada polisę z właściwym zakresem, okazać jej kopię i utrzymać stan ochrony przez cały czas najmu.
Maszyna dla zawodowca
Wracając do postanowień umowy, zakładam, że chętnymi do użytkowania będą albo osoby prowadzące działalność gospodarczą w zakresie robót budowlanych i ziemnych, albo w inny sposób zaangażowane w tę profesję. Należy zatem żądać od nich deklaracji (poprzez odpowiedni, standardowy i niezmienny zapis w umowie), że podejmują się korzystania z koparki jako profesjonaliści, w ramach swojego przedsiębiorstwa.Taka klauzula od razu podwyższa wymagany przez prawo poziom staranności w realizacji współpracy. Innymi słowy, od zawodowca Pan Sławomir będzie mógł wymagać więcej. Wspomniany zawodowiec powinien zobowiązać się do operowania sprzętem zgodnie ze wszelkimi, mającymi zastosowanie normami, regułami, rozporządzeniami, szczególnie bhp. Musi zadeklarować, że zna te przepisy i się do nich zastosuje. Wszelkie niedociągnięcia spadną w tej sytuacji w razie czego na jego barki. Oczywiście bezwzględnym obowiązkiem będzie powierzenie pracy na koparce wyłącznie osobie posiadającej wymagane i ważne uprawnienia. To także musi zapewnić najemca, nawet jeżeli sam nie będzie wsiadał do kabiny. Idźmy dalej. Najemca zadeklaruje, że zapoznał się dobrze ze stanem maszyny i nie zgłasza do tego stanu żadnych uwag. Na okoliczność przekazania sporządzimy protokół, podobnie jak w każdej wypożyczalni samochodów. Wpiszemy tam ewentualne usterki lub uszkodzenia (zarysowania, nadłamania itp.). Ważne, aby właściciel na bieżąco, po każdym kolejnym najmie, monitorował stan i sprawność maszyny. Chodzi o to, aby mieć wiedzę, kiedy i z czyjej winy wystąpiły awarie.należy w umowie wpisać oczekiwanie, aby każdego rodzaju uszkodzenie, w szczególności takie, które unieruchamia maszynę lub uniemożliwia jej pracę, było bezzwłocznie zgłaszane właścicielowi. Pan Sławomir musi mieć prawo bieżącego wglądu w stan koparki i wiedzę, czy dzieje się z nią coś niedobrego.
W tym miejscu dodałbym zapis, że koszty eksploatacyjne związane bezpośrednio z pracami wykonywanymi na podstawie najmu (np. uzupełnienie płynów hydraulicznych, oczywiście także paliwo) pozostają po stronie najemcy. Także zatem z tego powodu trzeba dać mu szansę dokładnego sprawdzenia maszyny przed podpisaniem umowy. Jeżeli w okresie najmu najemca miałby przewozić maszynę lawetą, musi zadeklarować Panu Sławomirowi, że zrobi to zgodnie z zasadami sztuki i przepisami, z odpowiednim zabezpieczeniem przed uszkodzeniami. Umowa powinna zawierać klauzulę wyłączającą odpowiedzialność Pana Sławomira za szkody wywołane pracą koparki w okresie najmu. Najemca zadeklaruje, że spowoduje, aby właściciel tej odpowiedzialności nie ponosił, w tym nawet że włączy się w ewentualne postępowania sądowe, gdyby zostały wszczęte przeciwko Panu Sławomirowi".
Pełną wersję artykułu można znaleźć w numerze 2/2021 Robocze News. Zachęcamy do prenumeraty czasopisma oraz do zamawiania darmowego egzemplarza.