W tym tygodniu dzieje się naprawdę sporo: mamy zapowiedzi hybrydowej minikoparki oraz zupełnie nowej linii maszyn CASE. John Deere i Liebherr podpisują umowę o współpracy, a Terex ulepsza dźwig. Zapraszamy na kolejny przegląd tygodnia!
Przykra niespodzianka w CAT
Trzy oddziały marki CAT zostały niespodziewanie odwiedzone przez agentów federalnych w czwartek rano (czasu lokalnego). Skonfiskowano dokumenty oraz materiały elektroniczne, jako część śledztwa dotyczącego strategii podatkowej CATa. Informacje obiegły media, a akcje firmy momentalnie spadły o 5%. Jest to największy spadek odnotowany w bardzo długim okresie...
Firma jest oskarżana o przenoszenie pieniędzy i unikanie w ten sposób płacenia podatków. Zgodnie z tą teorią, istnieją firmy "buforowe" mieszczące się w Szwajcarii i na Bermudach. Dochodzenie toczy się już od roku 2012.
Tymczasem, model spycharki CAT D6T został wyposażony w zupełnie nowy napęd. Przedstawiciele marki twierdzą, że maszyna jest nie tylko o wiele łatwiejsza w obsłudze, ale również bardziej oszczędna. Obecnie jednostką napędową jest silnik Cat C9.3 ACERT spełniający normy emisji Tier 4 Final i generujący 215 KM mocy. Połączono go z automatyczną skrzynią biegów o czterech przełożeniach, dzięki której maszyna spala nawet o 20% paliwa mniej podczas ciężkiej pracy.
Dodano także szereg rozwiązań zwanych GRADE. Teraz maszyna utrzymuje określony poziom spychacza bez konieczności połączenia z siecią GPS, a dane dotyczące równania są wyświetlane na monitorze operatora. Jako wyposażenie opcjonalne, użytkownik może wybrać asystenta 3D wspomagającego skomplikowane operacje równania powierzchni, a także dostosowanie układów maszyny do sieci wspomagających pracę.
Aktualizacja dźwigu
Terex ulepszył mobilny dźwig AC 500-8, gwarantując spełnienie norm emisji spalin Tier 4. Nośnik maszyny ma jedynie 17,1 metra długości i przedstawiciele marki określają go jako "najbardziej kompaktowy ośmioosiowy dźwig w tym zakresie wysięgu ramienia".
Wraz z aktualizacją układu wydechowego, AC 500-8 otrzymał nowy system kontroli IC-1 Plus. To pozwala na wykorzystanie dźwigu w miejscach, gdzie zwykle potrzebne były większe maszyny. Układ sterowania ma za zadanie dostosować i zapewnić największą możliwą siłę podnoszenia dla aktualnego kąta nachylenia dźwigu. Nie ma już z góry ustalonego limitu siły podnoszenia ustalonego w najmniej stabilnej pozycji maszyny.
Frezowanie na stojąco
Marka Ditch Witch zaprezentowała zupełnie nową maszynę: frez do rowów na którym operator... stoi.
ST37X to poruszający się na gąsienicach, kompaktowy pojazd wyposażony w frez do wykonywania rowów. Obsługa urządzenia jest prosta, a możliwości dostawania się w trudnodostępne miejsca - bardzo duże. O wiele szybciej operator może zejść i wejść na maszynę tego rodzaju, niż do standardowej kabiny. Oczywiście możliwości techniczne ST37X nie dorównują niektórym dużym modelom frezów, ale na pewno i on znajdzie sobie sporo pracy.
Hybrydowa koparka kompaktowa
Na pokazach w Orlando (USA), marka Takeuchi zaprezentowała najnowszy model kompaktowej koparki z napędem hybrydowym. Połączenie silnika diesla i elektrycznego w jednostce marki Yanmar zaowocowało 14,9 KM mocy w trybie spalinowym i 14,2 KM w elektrycznym. Maszyna posiada osobną pompę przeznaczoną na pracę narzędzi hydraulicznych.
Takie rozwiązanie pozwala na dodatkowe zwiększenie uniwersalności maszyny - relacjonowali przedstawiciele marki. Właściciele nie muszą szukać dodatkowej koparki do pracy wewnątrz pomieszczeń. Dodanie modelu TB216H do oferty Takeuchi na pewno zadowoli naszych klientów.
Koparkę można podłączyć do źródła mocy o napięciu od 400 do 480 V w trzech fazach. Jeśli podłączymy maszynę do prądu w trakcie pracy silnika spalinowego, ten automatycznie zostanie wyłączony i przejdzie w tryb elektryczny.
TB216H posiada także rozsuwane podwozie, co dodatkowo zwiększa możliwości maszyny.
Projekt Minotaur
CASE udostępniła w internecie krótki filmik zapowiadający pojawienie się czegoś, co określają jako "nową kategorię ciężkiego sprzętu". Wszystko ukryto pod enigmatyczną nazwą "projekt Minotaur" - dla niewtajemniczonych, minotaur jest potworem, bohaterem jednego z greckich mitów. Przedstawiano go najczęściej jako hybrydę człowieka i byka. Czyżby miało zatem chodzić o maszyny hybrydowe?
Na filmie widzimy niezbyt jasne urywki przedstawiające przepychany materiał. Czy mityczny minotaur okaże się spycharką o nowym napędzie? Przekonamy się, zapewne, już wkrótce. A poniżej zobaczycie wspomniany film:
JD i Liebherr: nowe przymierze
John Deere i Liebherr ogłosiły zawarcie umowy mającej na celu przyspieszenie rozwoju technologii produkcji silników dzięki wspólnemu działaniu. Ten ruch reprezentuje formalizację pracującego już od dłuższego czasu związku między JD Power Systems oraz Machines Bulle (oddział Liebherr w Szwajcarii).
Umowa obejmuje wspólną pracę nad jednostkami napędowymi mającymi zapewnić korzyści obu markom, a także skrócić czas upływający od zaprojektowania do wyprodukowania nowego silnika. Zgodnie z informacjami podanymi w notce prasowej JD, współpraca będzie nastawiona na rozwój konkretnych przedziałów mocy i pojemności silników.
Skoro już mowa o John Deere: mimo, że zyski oraz sprzedaż marki były niskie w pierwszym kwartale 2017 roku, zarząd wciąż utrzymuje optymistyczną postawę. Spadki w liczbach są wynikiem wdrożenia w życie pewnych inwestycji, które mają się wkrótce zwracać.