+48 22 731 70 88
Silniki wysokoprężne marki Cummins można tankować niemieszanymi paliwami parafinowe (EN15940), w tym HVO, czyli hydrorafinowanymi olejami roślinnymi.
Zgoda na wykorzystanie paliw alternatywnych dotyczy wszystkich modeli silników wysokiej mocy (19L-95L, V903, ACE), które pracują w rozmaitych branżach na całym świecie. Co istotne, silniki nie wymagają modyfikacji, o ile paliwo spełnia wymogi norm EN15940.
Badania wykazały, że spalanie paliw odnawialnych ogranicza emisję gazów cieplarnianych o 90%, zawartość cząsteczek stałych i dymu w mieszance wylotowej o 50%, i nie wpływa na konserwację i stan techniczny silnika przy spadku mocy o jedynie 1 do 2%.
Znany producent silników Cummins zaanonsował trwające prace nad nowym stopem, we współpracy z Oak Ridge National Laboratory. Taki nowy materiał ma w założeniach zwiększyć wytrzymałość i efektywność pracy silników Cumminsa.
Okazuje się, że projekt trwa już od 2018 roku i dotychczas udało się osiągnąć większą odporność na utlenianie i wytrzymałość, zachowując rozsądne koszta produkcji.
Wcześniej wykorzystywane materiały ograniczały postęp w rozwoju efektywności pracy silników i redukcji emisji. Inżynierowie nie mogli odprowadzać większych ilości ciepła z procesu spalania, ponieważ stopy zbyt łatwo degradowały w wysokich temperaturach. Nowy materiał jest znacznie mocniejszy w wysokich temperaturach w porównaniu do najczęściej używanej stali 4140. Co więcej, wykazuje ż 85% większą odporność na rozciąganie i 143% większą odporność na zużycie w temperaturze 600 stopni Celsjusza. W długotrwałych dynamicznych testach tłoków wykonanych z nowego stopu powstały znikome ślady utleniania czy pęknięć.
Marka Cummins zaprezentowała nowy, 15 litrowy silnik, który można łatwo dostosować do spalania praktycznie dowolnego paliwa, poczynając od oleju napędowego aż po gaz ziemny czy wodór. W ten sposób silnik zyskuje niezwykłą elastyczność, a jednocześnie spełnia wymogi norm emisji spalin EPA Tier 5 czy EU Stage 6.
O koncepcji tego silnika pisaliśmy już wcześniej: wykorzystuje ona wspólną bazę oraz różne "nakładki" pozwalające na korzystanie z rozmaitych paliw. W wersji wodorowej silnik generuje moc 530 koni mechanicznych, tymczasem pracujący na gazie – około 510 koni mechanicznych. Można również korzystać z wersji wykorzystującej paliwa takie jak HVO i biodiesel – wówczas silnik może generować nawet 650 koni mechanicznych.
W wersji wodorowej silnik posiada bezpośredni wtrysk i zakres dostępnych mocy od 400 do 530 koni mechanicznych, i co bardzo istotne, generuje moment obrotowy aż 2600 Nm. Paliwo może być przechowywane w ciśnieniowych, 700 barowych kanistrach, co znacznie skraca czas przestoju na tankowanie.
Producent silników Cummins ogłosił niedawno bardzo istotną innowację technologiczną, ułatwiającą zmianę na paliwa alternatywne bez wymiany całego silnika. Nie mówimy tu jedynie o przejściu na biodiesel, ale nawet wprowadzeniu wodoru do silnika spalinowego!
Koncepcja jest prosta, a zarazem genialna. Poniżej uszczelki głowicy wszystkie nowe silniki mają praktycznie taką samą konstrukcję i komponenty. Wraz ze zmianą paliwa zmienia się tu jedynie moduł nad uszczelką. W ten sposób ciężarówki czy maszyny będą mogły wykorzystywać olej napędowy, HVO, benzynę, gaz ziemny czy wodór po drobnej jedynie modyfikacji. Producent nazywa swoją nowość "agnostykiem paliwowym".
To znacząca zmiana dla producentów sprzętu wykorzystujących silniki Cumminsa. Dzięki niej, kiedy w życie wejdą nowe regulacje, nie będą zmuszeni do przeprojektowania całej koparki czy ciężarówki, zamiast tego zmieniając jedynie górny moduł. Inżynierowie pracujący w fabrykach i biurach projektowych nie będą też zmuszeni do zapoznawania się z całkowicie nowymi blokami silników, bo te pozostaną w zasadzie niezmienione.
Nowa koncepcja projektowa zostanie wprowadzona we wszystkich liniach silników serii X, L i B. Jak mówił przedstawiciel Cummins, prezes Srikanth Padmanabhan, "Wiemy, że nasza planeta nie może się doczekać idealnych rozwiązań. Nasze podejście powinno być kombinacją zeroemisyjnych źródeł energii tam gdzie to możliwe, i nisko emisyjnych w pozostałych miejscach".
"Wiemy, że wielu naszych klientów jest gotowych na elektryczne napędy lub wodorowe ogniwa paliwowe. Mamy dla nich rozwiązania w ofercie" - mówiła Amy Boeger, wicedyrektor działu północnoamerykańskiego dla dróg - "A tym, którzy nie są w stanie podjąć takich kroków, nowe rozwiązanie technologiczne może pomóc szybko redukować ślad węglowy. Z naszym agnostykiem paliwowym klienci będą w stanie dostosować własne podejście do osiągania zerowych emisji i sprostać rosnącym wymaganiom dotyczącym emisji".
Marka Cummins wprowadza trzyletnią gwarancję na silnik B6.7, bez limitu przebiegu. To wchodzi w życie wraz z rokiem 2017.
"Cummins ma największe doświadczenie właśnie z tym modelem silnika. Doskonale znamy jego cykl pracy i właśnie dzięki temu możemy bez obaw zagwarantować swoim klientom rozszerzenie gwarancji. - mówił Srikanth Padmanabhan, dyrektor Cummins engines.
Wraz z gwarancją na części zamienne, rozszerzono pokrycie kosztów transportu z jednego do trzech lat.
W październiku tego roku Komatsu Arfyka i Cummins Afryka podpisały umowę o stworzeniu szkoły TEC (Technical Education for Communities, czyli Edukacji Technicznej dla Społeczności) w Johannesburgu, w Południowej Afryce. Dwie marki budowały więź jako partnerzy w przemyśle motoryzacyjnym, a teraz chcą wzmocnić zasoby ludzkie jako część wkładu na rzecz rozwoju miejscowych społeczności.
Przedsiębiorcy na świecie wciąż doświadczają poważnych braków - ponad 10 milionów stanowisk pracy przy wytwórstwie jest wciąż nieobsadzonych, ze względu właśnie na braki w umiejętnościach i edukacji. TEC ma wspomagać edukację, by polepszyć sytuację zarówno potrzebujących ludzi, jak firm w których brakuje pracowników.
Podczas konferencji prasowej w Centrum Badań Transportu w East Liberty, Ohio (USA), Cummins pochwalił się nową generacją silników: 15 litrowych X15 dostępnych w dwóch konfiguracjach oraz X12: wysokoprężnych motorów do ciężkich zadań. Oba silniki korzystają z dorobku linii Cummins ISX i oferują szereg usprawnień.
Wraz z pokazem nowych modeli, przedstawiciele firmy zapewnili, że nowe silniki wyprzedzają obecne normy emisji spalin oraz spalania obowiązujące w USA.
W linii X15 mamy dwie opcje: "wydajną" oraz "mocną" - zależnie od potrzeb użytkownika. W przypadku tej drugiej zadbano o wzmocnienie odowiednich elementów: układu chłodzenia oraz wydechowego. Silniki w tej opcji dysponują mocą od 485 do 605 KM. Zwiększono również siłę hamowania silnika. Wersja "wydajna" to motory od 400 do 500 KM.
Silniki z rodziny X12 posiadają bardzo dużą zaletę: są lekkie. Zgodnie z informacjami Cumminsa - lżejsze od konkurencji, w stosunku do oferowanej mocy.
X15 pojawią się w produkcji w roku 2017, a X12 - rok później. Obie linie są efektem bardzo długich, bo obejmujących 9 milionów mil, testów.
Jeden z charakterystycznych brytyjskich autobusów - pięćdziesięcioletni model RM1005 został wyposażony w najnowocześniejszy silnik Cumminsa. Dzięki temu pojazd może poruszać się w strefach niskiej emisji spalin.
Przyjazny dla środowiska motor to diesel, ISB4,5 o pojemności 4,5 litra. Jest na tyle niewielki, że mieści się w ograniczonej przestrzeni przewidzianej na silnik w starym autobusie.
Pełna nazwa modelu autobusu to AEC Routemaster RM1005. Posiada on dwa piętra do przewożenia pasażerów i został zbudowany w roku 1962. Obecnie jest najstarszym autobusem spełniającym standardy Euro VI.
"To jeden z najbardziej interesujących projektów Cumminsa, jakich marka podjęła się w czasie swojego istnienia." - mówiła Ashley Watton, dyrektor Cummins On-Highway Europe - "Wprawdzie wciąż pozostaje wiele testów do wykonania, ale już teraz widzimy, że stary Roadmaster ma szanse osiągnąć niezwykle niskie spalanie w przeliczeniu na pasażera. To znaczy, że będzie mógł powrócić na londyńskie ulice w tej samej klasie pojazdów, w której obecnie znajdują się ultraekonomiczne pojazdy hybrydowe i napędzane paliwami alternatywnymi."