Istnieją takie zawody, w których konieczna jest ochrona głowy. Potrzeba taka zachodzi między innymi w różnego rodzaju zakładach, produkcyjnych i ogólnie we wszystkich przestrzeniach, w których zachodzi ryzyko takie, że nagle osobom przechodzącym dołem spadnie coś na głowę z góry, na przykład jakiś ciężki metalowy przedmiot, który mógłby doprowadzić do roztrząśnięcia czaszki i uszkodzenia mózgu. W związku z tym noszenie odpowiedniego kasku staje się w takich przestrzeniach koniecznością.

Samo istnienie kasku jednak nie wystarczy. Akcesorium to musi również posiadać odpowiednie atesty, czyli inaczej potwierdzenie zgodności z określonymi normami. Tylko wtedy można o nim powiedzieć, że kask w pełni nadaje się do użytkowania. Co więc wchodzi w zakres odpowiadania danej normie? Niewątpliwie staż kasku. Przedmiot ten nie może służyć dłużej niż dziesięć lat, gdyż po upływie dekady zachodzi podejrzenie, że akcesorium to może już tak dobrze nie spełniać swoich zadań, a co za tym idzie, łatwiej jest o potencjalną usterkę. W związku z tym wszystkie kaski, które służą w danym zakładzie pracy, trzeba wymieniać zaraz po tym, jak ich czas użytkowania przekroczy dziesięć lat.

Dobry kask jako zapewnienie solidnej ochrony

Każdy kask używany w zakładzie pracy powinien mieć również kompletną dokumentację. Dołączony do niego powinien być zestaw informacji, które powiadamiają, chociażby o tym, w jaki sposób należy pielęgnować akcesorium. Niewątpliwie każdy hełm musi posiadać odpowiednią twardość, aby w razie uderzenia przez jakiś przedmiot nie ugiąć się, tylko nieustępliwie trwać w swoim kształcie i ochraniać głowy kolejnych pracowników zakładu.

Zdarzyć może się jednak i tak, że mimo posiadanego atestu w hełmie pojawi się jakieś uszkodzenie. W takiej sytuacji w żadnym wypadku nie można dalej użytkować akcesorium. Trzeba natychmiast wycofać je z użytku, a w jego miejsce wprowadzić nowe, inne, które nie będzie obciążone żadnymi niepotrzebnymi wadami.