Od niedawna marka MAN jest dostawcą samochodów użytkowych we wszystkich segmentach rynku. A to dzięki wprowadzeniu nowej linii samochodów dostawczych - MAN TGE. Obecnie zakres DMC waha się od 3 do 44 ton.

 

Wraz z nowymi modelami wprowadzono odpowiednie usprawnienia - dla klientów dostępny będzie jeden wspólny punkt dostępowy. Jak informuje producent, samochody z linii TGE są dedykowane dla sektora logitycznego i budowlanego, ale mogą być z powodzeniem wykorzystywane do zadań specjalistycznych. Zaletami "dostawczaków" MAN mają być niski opór powietrza, konkurencyjne zużycie paliwa oraz łatwy i tani serwis.

 

Wariantów do wyboru jest sporo: zabudowy mogą być przeszklone lub zamknięte, osobowe lub przystosowane do zadań towarowych. Zamówić można samochód z kabiną pojedynczą i podzieloną. W zależności od potrzeb do dyspozycji mamy dwa rozstawy osi i trzy różne długości nadwozia. DMC najmmiejszych opcji to 3 tony, a największych - 5 ton. Dodatkowo istnieje możliwość rozszerzenia możliwości transportowych o 3,5 tony przez dołączenie przyczepy.

 

Silniki montowane w MAN TGE oferują od 102 KM do 177 KM, są przy tym ekonomiczne i wytrzymałe. Motory te znamy już z Volkswagena Transportera, który ukazał się rok temu. Do wyboru jest opcja skrzyni manualnej o 6 biegach lub automatu z 8 biegami.

 

Bezpieczeństwo zapewnia system EBA (asystent hamowania awaryjnego), oceniający odległość od przeszkody przed pojazdem. Funkcja ta hamuje również przy niskich prędkościach, a więc automatycznie eliminuje najczęstszą przyczynę wypadków. TGE wyposażono także w elektro-mechaniczne wspomaganie kierownicy oraz regulowany tempomat z hamulcem multikolizyjnym.

 

A na dodatek, zgodnie z obecnym trendem, pojazdy MAN są objęte siecią informacyjną, dzięki której można poznać lokalizację poszczególnych pojazdów i ich stan serwisowy.

Dział: Transport

 

MAN Trucks & Bus Polska otrzymała 28.07.2016 certyfikat ISO 9001:2008. Jednostką certyfikującą jest TÜV SÜD Management Service GmbH.

 

Certyfikat obejmuje wszystkie posiadane przez firmę filie w licznych polskich miastach. Obejmuje wszystkie etapy działalności, w tym sprzedaż, konserwację i naprawę pojazdów oraz sprzedaż części zamiennych i akcesoriów. ISO 9001:2008 jest potwierdzeniem spełnienia najwyższych stadrdów zarządzania jakością.

 

Podczas kilkudniowego audytu stwierdzono, że MAN spełnia najwyższe standardy w fazie produkcji, sprzedaży, obsługi posprzedażnej i innych wewnętrznych aspektach działalności. MAN Trucks & Bus Polska jest teraz jedną z 15 spółek sprzedażowych wśród MAN Truck & Bus AG, które posiadają ten certyfikat.

 

Tegoroczna gala Golden Arrow (23 czerwca 2016) skończyła sie pomyślnie dla projektu "Mobilne muzeum MAN" sukcesem. Kategoria otrzymanego wyróżnienia to Expetimental Marketing - event marketing.

 

O co dokładnie chodzi? O muzeum zbudowane w zestawie drogowym MAN TGX 18.440 z naczepą WIELTON, w ramach setnej rocznicy wyprodukowania pierwszej ciężarówki MAN. W środku można zobaczyć całą historię bawarskiej marki przy pomocy wirtualnych mediów.

 

W muzeum pokazano zarówno modele historyczne z pierwszą ciężarówką Saurer, jak te, które są dopiero konstruowane i wyznaczą standardy przyszłości. Można było zobaczyć koncepcję siodłowego ciągnika MAN Concept S, który powstawał na oczach zwiedzających od podstaw.

 

„Przygotowaliśmy wyjątkowy, innowacyjny projekt, przedstawiający naszą historię w atrakcyjnej, interaktywnej formie możliwie jak najszerszemu gronu publiczności. Golden Arrow to potwierdzenie, że akcja się udała”- mówił Piotr Stański, Prezes Zarządu firmy MAN Truck & Bus Polska.

 

Na targach Autostrada Polska firma MAN przedstawiła dwie nowe propozycje: MAN TGS 41.480 8x6 BB i MAN TGS 41.480 8x8 BB z zabudowami typu wywrotka tylnozsypowa firmy KH Kipper. Drugi z wymienionych był prezentowany na imitującym warunki placu budowy terenie. Tam zwiedzający mogli sprawdzić właściwości trakcyjne pojazdu.

 

„Targi Autostrada Polska, to doskonała okazja do zaprezentowania naszej oferty w sektorze budowlanym, który od zawsze był domeną MAN. Liczymy na to, że rok 2016 będzie tym rokiem, w którym nastąpi ożywienie rynku inwestycji budowlanych, a co za tym idzie wzroście sprzedaż pojazdów budowlanych MAN” mówił Bernard Wieruszewski, Dyrektor ds. Produktu i Sprzedaży Ciężarówek w MAN Truck & Bus Polska.

 

MAN TGS to samochody stworzone z przeznaczeniem do prac w ciężkich warunkach, wyróżniające się wysoką mocą i wydajnością. Mogą być wyposażone w konwencjonalny napęd dołączany lub stały, na wszystkie koła aż do 8x8. Możliwe jest też zainstalowanie napędu hydrostatycznego na przednią oś MAN HydroDrive, dzięki któremu uzyskiwane są dodatkowe właściwości trakcyjne poza twardą nawierzchnią.

Dział: Transport

 

Man EfficientCruise to tempomat o wyjątkowych możliwościach. Dzięki oddczytom z map wzniesień i pochyłości jest w stanie przewidzieć zapotrzebowanie na moc w mających dopiero nastąpić odcinkach trasy. Dzięki temu samochód rozpędza się celowo przed wzniesieniem i zwalnia podczas zjazdów.

 

W przełożeniu na koszta związane ze spalaniem mamy tu do czynienia z redukcją o około 6% podczas przejazdów na długich dystansach. System posiada odpowiednią tolerancję prędkości, w których porusza się podczas pokonywania zróżnicowanej pod względem wysokości tras.

Dział: Transport

Platooning MAN Truck & Bus to system, który pozwala na poruszanie się dwóch lub więcej pojazdów w kolumnie, w bardzo bliskiej odległości od siebie. Wykorzystywane są znane już teraz układy wspomagania kierowcy i sterowania, a także system car - to - car.

 

Dzięki wykorzystaniu takiej technologii zwiększy się bezpieczeństwo na drogach, zmniejszy emisja CO2 do atmosfery, a także zoptymalizuje wykorzystanie infrastruktury drogowej.

 

Odstęp pomiędzy samochodami wynosił będzie 10 metrów lub około 0,5 sekundy jazdy. Zredukowana w ten sposób siła wiatru spowoduje zmniejszenie zużycia paliwa nawet o 10% (dla całej kolumny). Taki rezultat osiąga się przy prędkości ponad 80 km/h.

 

Projekt wykorzystuje tzw. "elektroniczny dyszel", którym połączone są pojazdy. Pojazd na czele kolumny dyktuje prędkość i kierunek. Informacje o zmianach w prędkości lub kierunku są przekazywane między samochodami dzięki sieci samochodowej WLAN (ITS-G5) o częstotliwości 5,9 GHz.

 

Dzięki systemowi Platooning poprawi się bezpieczeństwo na drodze. Jego działanie polega między innymi na możliwości tymczasowego rozdzielenia kolumny w przypadku, w którym "obcy" pojazd wjedzie między ciężarówki (na przykład by zjechać z autostrady). Kierowcy otrzymają wtedy odpowiednie ostrzeżenia, a po zniknięciu przeszkody kolumna znów się łączy.

 

Wprowadzenie takiego systemu jazdy w Europie będzie możliwe dopiero około roku 2020 - technicznie. Coś takiego wymaga jednak dostosowania również ram prawnych i wymaga współpracy państw członkowskich i zainteresowanych partnerów. Niemniej, wszystko znajduje się obecnie na etapie testów.

Dział: Transport

Zdobywcą tytułu "Diesel of the Year 2016" (Diesel Roku 2016) została jednostka napędowa MAN D3876 przeznaczona do pojazdów ciężarowych i maszyn budowlanych. Prestiżowe odznaczenie przyznano na targach BAUMA. Co roku, od jedenastu lat przyznaje je branżowe czasopismo DIESEL.

 

Zdaniem jury, silnik ten jest innowacyjny i posiada kompleksową koncepcję. Zastosowano wyjątkowo wytrzymałe materiały. Konstruktorzy bazowali na koncepcji znanej z silników tej samej marki: D20/D26, jednocześnie tworząc coś zupełnie nowego. Dzięki temu, korzystając z doświadczeń zdobytych na sprawdzonych już silnikach zbudowano motor o doskonałych właściwościach. 

 

Jest tu kilka ciekawych innowacji: chłodzenie top-down, zawory wypukłe, stalowe tłoki, pierścienie ogniowe i systemy wtrysku Common-Rail o ciśnieniu 2500 bar. Silnik jest dzięki nim efektywny i niezawodny. Dostępny jest w wersjach o mocy 565 KM, 612 KM oraz 660 KM. Wszystkie bez problemu speniają normy spalania Tier 4 oraz europejskie Stage V.

Dział: Transport

Pierwszy przejazd konwoju autonomicznych ciężarówek po Europie już zakończony. Eksperyment jest wstępem do szeroko zakrojonych badań mających zrewolucjonizować transport autostradami.

 

Producentami pojazdów były firmy DAF, Daimler, IVECO, MAN, Scania i Volvo. Trasy, które pokonały biegły m.in. ze Szwecji, Belgii i Niemiec, aż do Rotterdamu w Holandii.

 

Podczas przejazdów, nad komputerem czuwał człowiek siedzący na miejscu kierowcy. Pierwsza ciężarówka w każdym konwoju dyktowała tempo, wszystkie jednostki były ze sobą zdalnie połączone przy pomocy Wi-Fi. Dystans między pojazdami był niewielki - niekiedy nawet jedynie 10 metrów - co pozwoliło na skuteczną redukcję zużycia paliwa nawet o 15%.

 

Wszystkie konwoje dotarły do celu bez najmniejszych problemów. Taki transport ma być tańszy, czystszy i bardziej wydajny. Pojazdy sterowane automatycznie mają też przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, na których za większość wypadków odpowiedzialny jest czynnik ludzki.

Dział: Transport
© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL